- 1kg suszu wigilijnego / dla 10l byloby 2kg
- 1kg cukru
- 10g kwasku cytrynowego
- drozdze + pozywka
Ja swojego wina jeszcze nie zrobilem, poniewaz wzialem resztki z kompotu z wigilji i zalalem woda z cukrem 1kg mam nadzieje ze wyciagnie jeszcze dobrodziejstwa z suszu zostawilem na 3 tygodnie i zobaczymy otworze i mam nadzieje ze bedzie wszystko ok , jak nie zrobie wedlug przepisu bo mam jeszcze spory zapas suszu :)
- 26,12 - nastaw wina z resztek kompotu 1 kg cukru z woda
- 16,01 - moszcz nie splesnial jak otworzylem widzialem ze jeszcze pracuje, ale sadze ze wystarczajaco czasu mu dalem by oddal to co najlepsze, po odcedzeniu dolalem wody tak by dobic do 4l poczekam teraz z 3 tygodnie i sprobujemy co z tego wyszlo jak bedzie slabe w smaku dodamy torebki suszu by zwiekszyc aromat w tym momencie ladnie pachnie
Wino sie zepsulo polecialo do kibla :-/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz